Wideo | Limit "ślepaków" chyba wyczerpany
Zapraszamy do przpeglądnięcia materiału wideo z ostatniego sparingowego spotkania Izolatora z Polonią Przemyśl.
Nowy serwer. Nowe możliwości.
Zakończyliśmy trwające dwa tygodnie testy nowego serwera, na który w międzyczasie przenieśliśmy Oficjalny serwis Izolatora Boguchwała. Dzięki nieco lepszym parametrom usług firmy hostingowej możliwe stało się uruchomienie bliźniaczego serwisu Juniorów Izolatora Boguchwała - juniorzy.zksizolator.eu, którego administratorem jest Mr. J.
Nową stronę Juniorów, która będzie stopniowo rozbudowywana znajdziecie TUTAJ.
Jeśli znajdą się chętni do prowadzenia kolejnego serwisu poświęconego Trampkarzom także istniej możliwość uruchomienia takowego.
Będziemy się starać także, aby dzięki nowym możliwościom urozmaicać i uprzyjemniać internautom odwiedziny na naszej stronie.
I znowu tylko remis.
Izolator Boguchwała zremisował 1:1 (0:0) z Polonią Przemyśl w ostatnim sparigu przed rozpoczęciem nowego sezonu w III lidze. Przewaga Izolacji w całym spotkani była wyraźna. Po raz kolejny jednak stworzona ilość sytuacji bramkowych nie miała przełożenia na liczbę zdobytych goli. Zaledwie 50% skuteczność pozwoliła by na schodzenie na przerwę z 3-bramkową przewagą. Można było odnieść wrażenie, że nasi zawodnicy chcą wejść z piłką do bramki. Gospodarze w pierwszej połowie oddali w sumie 3 strzały w kierunku naszej bramki z czego jednen z wolnego i dwa zza pola karnego. Żaden nie zmierzał w światło bramki. W drugiej połowie gospodarze także trzykrotnie oddali strzał w kierunku naszej bramki z czego dwa w światło. Z tych dwóch strzałów jeden znalazł drogę do siatki. Niestety nie wyciagnęliśmy wniosków z meczu z Mielcem. Izolacja przeprowadziła ciekawą akcję, od której zakończenia o włos był Skiba. Niestety został sfaulowany przed polem karnym rywala. Sfaulowany przynajmniej wg zawodników Izolatora. Stanęliśmy czekając na gwizdek podczas gdy rywale przeprowadzili kontrę, którą zakończyli zdobyciem wyrównującej bramki. Gra się jednak do gwizdka a ten niestety nie zabrzmiał.
Wcześniej jednak Izolator zmarnował serię setek a najlepsze okazje do zdobycia bramek mieli Rusin, Walat, Bereś czy Tyburczy. Ten ostatni na szczęście wykorzystał jedną z dwóch okazji. Po wybiciu piłki z naszej obrony Tyburczy uciekł ze spalonego po czym ruszył do piłki sam na sam z bramakrzem. Tym razem nie miał najmniejszego problemu z jego pokonaniem mijając go i pakując piłkę do pustej bramki. Nieco później strzelec gola dla Izolatora miał kolejną, niemal identyczną okazję ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną naszego zawodnika. Co do tego jednak Biało-zieloni obserwatorzy spotkania mieli sporo wątpliwości.
Możliwości ofensywne naszego zespółu są ogromne. Wystarczy nieco uspokoić głowy i poprawić skuteczność. Jeśli w lidze grać będziemy z takim zaangażowaniem z jakim graliśmy dziś, będziemy tak precyzyjni i nieco bardziej skupieni (stracona bramka) oraz przede wszystkim poprawimy skuteczność to możemy być spokojni o to, że Izolacja powalczy o najwyższe cele. W lidze jednak trzeba będzie wspiąć się jeszcze bardziej na wyżyny swoich możliwości.
Polonia Przemyśl - Izolator Boguchwała 1:1 (0:0)
Bramki: Tyburczy - ?
Izolator: Pawlus - Kopiec, Woźniak, Czopko, Wiącek - Porada, Szpond, Cupryś - Bereś, Walat, Rusin oraz w II polowie Domin, Karwat, Rogala, Tyburczy, Skiba, Cioch, Buczek
NABÓR DO DRUŻYN JUNIORÓW I TRAMPKARZY!!!
Z.K.S. „IZOLATOR” Boguchwała ogłasza NABÓR do drużyn Juniorów (w szczególności roczniki 1995/1996) oraz Trampkarzy (1997/1998 i młodsi). Wszystkich zainteresowanych prosimy o niezwłoczny kontakt z trenerami: Juniorzy – tel. 606-327-131, Trampkarze – tel. 660-473-301.
Treningi Trampkarzy odbywają się we wtorki (17:00), środy (15:30) i czwartki (17:00). Zbiórki na IzoArenie!!! Zajecia na boiskach treningowych Izolatora oraz na Orliku!!! Serdecznie zapraszamy!!!
Treningi Juniorów Starszych i Młodszych (Roczniki 1993-1996) odbywają się w poniedziałki (Orlik godz. 18.30), w środy (boisko treningowe IZO Arena) i w czwartki (Orlik godz.18.30)
Zaległy sparing "w plecy"
Izolator Boguchwała w dniu dzisiejszym w Pustyni koło Dębicy rozegrał spotkanie sparingowe, które pierwotnie, w sobotę, do skutku nie doszło z powodu złego stanu murawy. Rywalem naszej ekipy była Stal Mielec. Niestety mecz przegraliśmy 3:0 (1:0). Wynik zdecydowanie zbyt wysoki i nie pokazuje tego co się na murawie działo.
Izolacja zdecydowanie przeważała w pierwszych 20-25 minutach obydwu połówek. Niestety lepsza gra w tych częściach spotkania nie przekładała się na bramki. Izolator stracił pierwszego gola w dziecinny sposób. Przegrana w obronie ze strony na stronę piłką trafiła między naszych dwóch obrońców, których niezdecydowanie wykorzystał zawodnik Stali, wyłożył futbolówkę przed pole karne, a stamtąd do bramki skierował ją Damian Skiba. Niestety takie prezenty na tym poziomie ligowym naogół kończą się stratą bramki. Druga bramka dla Stali padła po łądnej wrzutce ze środka boiska w pole karne Izolatora. Tam najwyżej do główki wyskoczył Kościelny, który pokonał naszego bramkarza. Trzeciego gola ponownie straciliśmy t ym razem po błędzie bramkarza, który niezbyt pewnie zachował się po wrzutce w pole karne.
Izolator także miał swoje okazje. W pierwszej połowie najlepsze mieli Rusin i Bereś. Kilka znakomitych akcji Izolacji zakończonych wrzutkami nie znalazło jednak adresatów. Mimo wszystko konstruowaliśmy naprawdę ciekawe sytuacje. W drugiej połowie najlepszą okazję całego spotkania miał Tomek Walat. Ciężko wręcz uwierzyć, że nie strzelił gola w sytuacji, w której się znalazł. Zbyt nonszalanckie zachowanie bramkarza Stali, który wypiąstkował piłkę przed pole karne najpierw chciał wykorzystać Konrad Curpyś, który lobem chciał pokonać golkipera Stali. Prawie mu się to udało ale bramkarz z Mielca końcami palców sparował piłkę na poprzeczkę po czym padł na murawę. Odbita od poprzeczki piłka spadła pod nogi Walka i w zasadzie wszycy widzieli futbolówkę w bramce obok leżącego na murawie bramkarza... Tymczasem Walek uderzył zbyt lekko i dodatkowo wprost w bramkarza tak, że ten podnosząc się z kolan z łątwością złapał piłkę. Znakomitą okazję miał także Rafał Cioch, który po świetnym zagraniu Walka oddał strzał w boczną siatkę. Niewykorzystane sytuacje niestety zemściły się w dalszej części spotkania.
Izolator zaprezentował się nieźle i przez więcej niż połowę całego spotkania zdecydowanie prowadził. Niestety to Stal Mielec zaimponowała skutecznością w drugiej połowie oddając w kierunku naszej bramki 3 strzały i zdobywając 2 bramki. Końcówka spotkania była już lepsza w wykonaniu Stali Mielec niż w wykonaniu Izolatora. Pomimo, że Izolator atakował to mielczanie lepiej przechodzili kontrami z obrony do ataku.
Do ligi niecałe 2 tygodnie. Czas łapać świeżość i poprawić nieco grę w obronie, bo 7 straconych bramek w trzech meczach to chyba jednak odrobinę zbyt dużo.
Całe spotkanie niestety popsuła sytuacja z pierwszej połowy, kiedy to po faulu w środku boiska Krzyśka Szponda na pilkarzu Stali doszło do małej pyskówki między zawodnikami. I pewnie na pyskówce by się zakończyło, gdyby nie wspomniany bramkarz Stali, który przebiegł pół boiska po to aby z pięści uderzyć Szponda oraz Walata. Faul faulem ale walka na pięści... Poniżej krytyki. W drugim z rzędu sparingu dochodzi do tak niskich lotów zachowania zawodników naszych rywali. Obydwa zarejetrowaliśmy na materiale wideo. Nie wybielamy tutaj naszych zawodników, bo graliśmy twardo ale... kopanie z zamysłem z tyłu w nogi i uderzanie pięściami zawodników rywala? Całe zdarzenie podsumował jeden z naszych zawodników stwierdzając, że nie lubi grać sparingów właśnie dlatego, że dochodzi to takich sytuacji. Gdyby spotkanie było spotkaniem ligowym do nadpobudliwy bramkarz zostały zapewne wykluczony z meczu oraz na co najmniej 3 spotkania ligowe. Tymczasem w sparingu pozwala sobie na tak ordynarne i niesportowe zachowanie.
Nie zmienia to jednak faktu, że Izolacja pomimo iż miała więcej z gry przez większą część meczu to więcej bramek od Stali nie zdobyła.
W spotkaniu nie mógł wystąpić Krzysiek Domin. Natomiast w końcu na murawie zobaczyliśmy Jaromira Skibę.
Izolator Boguchwała - Stal Mielec 0:3 (0:1)
Izolator: Pawlus - Wiącek, Rogala, Woźniak, Kopiec - Cupryś, Szpond, Porada - Rusin, Walat, Bereś oraz Tyburczy, Karwat, Worosz Bartek, Czopko, Guzior, Cioch, Buczek, Nalepa, Skiba Jaromir.
Prasówka | Szczęsny bardzo mi pomógł
Rozmowa z GRZEGORZEM OPALIŃSKIM, II trenerem Korony Kielce, byłym szkoleniowcem Stali Rzeszów i Izolatora Boguchwała
- Udał się Panu debiut w ekstraklasie.
- Wygraliśmy 2-1 z Cracovią, drugiego gola strzeliliśmy w doliczonym czasie, ale kto oglądał mecz nie powie, że to było zwycięstwo szczęśliwe. Odczuwam niemałą satysfakcję, bo to ja rozpracowywałem rywala, obserwując krakowian w sparingach. Przewidziałem między innymi występ Sławka Szeligi, ostatnio rezerwowego. Zresztą ze Sławkiem (byłym zawodnikiem Stali Rzeszów – red.) uciąłem sobie w sobotę serdeczną pogawędkę.
- Korona atakowała non stop, a trener Leszek Ojrzyński nie usiadł ani na moment. Tak to będzie wyglądało do końca sezonu?
- Leszek wymaga od piłkarzy absolutnego poświęcenia, więc proszę się przygotować, iż Korona w każdym meczu walczyć będzie do upadłego. Spotkanie w Krakowie nie ułożyło się po naszej myśli, szybko straciliśmy gola, ale nie poddaliśmy się.
- Trenerem bramkarzy Korony jest Maciej Szczęsny, bardzo kolorowa postać. Jaki jest prywatnie?
- To dusza człowiek. Bardzo mi pomógł w aklimatyzacji, mieszkamy po sąsiedzku, sporo rozmawiamy. Maciek miał bogatą karierę i sypie opowieściami, więc bywa naprawdę interesująco (śmiech). A tak na marginesie – trzech z czterech szkoleniowców znajdujących się w sztabie Korony było kiedyś bramkarzami. Mało kto wie, że Leszek Ojrzyński też stał między słupkami.
- Już się Pan zadomowił w Kielcach?
- Klub pomógł mi wynająć mieszkanie, z dnia na dzień jest coraz lepiej, choć strasznie tęsknię za żoną i córeczką. Z Kielc do Rzeszowa daleko nie jest, ale ciężko się wyrwać, bo pracy mam mnóstwo.
- “Przegląd Sportowy” w swoim skarbie kibica podał, że jest Pan specjalistą od przygotowania motorycznego.
- To nieprawda, jestem drugim trenerem. Dziennikarze otrzymali dokładne informacje, ale napisali po swojemu.
Rozmawiał Tomasz Szeliga
Źródło: Super Nowości, 2011-08-01
I tak są BIAŁO-ZIELONI!!!
Byli reprezentanci Izolatora Boguchwała nieźle zaprezentowali się w barwach nowych pracodawców. Najlepszy wynik osiągął II trener Korony Kielce - Grzegorz Opaliński, którego drużyna na inaugurację nowego sezonu T-Mobile Ekstraklasy wygrała z Cracovią 2:1 a zwycięskiego gola zdobyła w doliczonym czasie gry.
Nieco gorzej poszło na inaugurację drugoligowcom - Krzaczkowi i Płonie, którzy na otwarcie sezonu zremisowali na wyjeździe z Sokołem Sokółka 0:0. Płona mógł zostać bohaterem spotkania, tak jak i pozostali napastnicy Resovii, ale w tym dniu wszystkim egzekutorom szwankowały celowniki. Na osłodę jeden z nieoficjalnych portali Resovii MVP spotkania wybrał Grzegorza Krzaka.
Krzysztof Sierżęga wystąpił w dwóch spotkaniach kontrolnych Partyzanta wygranych przez ekipę z Targowisk kolejno 2:1 z Crasnovią i 4:0 z Błękitnymi Ropczyce.
Witek Kwaśny przygotowuje się do nowego sezonu we własnym zakresie. Wiedza i znajomość reguł gry to nie wszystko. Trzeba spełniać także wskaźniki wytrzymałościowe i szybkościowe.
Kontrolne po raz czwarty NIE ZAGRAMY
Niestety z powodu obfitych i długotrwałych opadów deszczu nie dojdzie do skutku spotkanie kontrolne ze Stalą Mielec. Murawa w Mogilnicy nie nadaje się do gry.
Fotoyaya reaktywacja | O czym myśli Maro?
Po kolejnej długiej przerwie wracamy do zabawy Fotoyaya. W tej zabawie w komentarzach wpisujecie propozycje do "dymków", które znajdziecie w treści artykułu. Zachęcamy do włączenia się do zabawy ale też zwracamy się z prośbą o kulturalne a jednocześnie zabawne komentarze. Komentarze przekraczające zdrowy rozsądek i wykraczające poza przyjęte normy społeczne będą usuwane.
Wychodzimy z założenia, że trzeba umieć się z siebie śmiać dlatego też śmiejmy się z siebie ale w granicach zdrowego rozsądku :)
O CZYM MYŚLI MARO???
Przygotowania w pełni
Zapraszamy do przeglądnięcia fotogalerii z dzisiejszego treningu Izolatora Boguchwała, które odbyło się na bocznym boisku IzoAreny. Pierwotnie trening miał się odbyć na Wykopach, ale te nie doszły jeszcze do siebie po ostatnich opadach deszczu. Bliżej im w sensie dosłownym i w przenośni do basenu niż do piłkarskiej murawy ;).
Galerię z treningu znajdziecie TUTAJ.
Z tego samego powodu najprawdopodobniej sobotni sparring Izolatora ze Stalą Mielec zostanie rozegrany - podobnie jak mecz kontrolny z Resovią - na boisku Gromu Mogielnica.
Soboty z III ligą. Znamy prezycyjny terminarz spotkań.
Znamy już precyzyjny terminarz spotkań Izolatora Boguchwała w rundzie jesiennej 2011 w III lidze lubelsko-podkarpackiej. Izolacja rozegra 8 spotkań na IzoArenie. Spotakania w domu rozgrywane będą w soboty a najwcześniej rozpoczną się o 14:00 a najpóźniej o 17:00. Spotkania wyjazdowe rozpoczynać będą się pomiędzy 13:00 a 17:00.
Data, dzień | Gospodarze - Goście | Godzina |
2011-08-13,So
|
Izolator - Stal Kraśnik | 17:00 |
2011-08-21,N | Tomasovia Tomaszów L. - Izolator | 17:00 |
2011-08-27,So | Izolator - Podlasie Biała Podlaska | 17:00 |
2011-08-31,Śr | Karpaty Krosno - Izolator | 17:00 |
2011-09-03,So | Izolator - Strumyk Malawa | 17:00 |
2011-09-10,So | Siarka Tarnobrzeg - Izolator | 16:00 |
2011-09-17,So | Izolator - Unia Nowa Sarzyna | 16:00 |
2011-09-24,So | Izolator - Orlęta Radzyń Podlaski | 15:00 |
2011-10-01,So | Stal Sanok - Izolator | 15:00 |
2011-10-08,So | Izolator - Partyzant Targowiska | 15:00 |
2011-10-15,So | KS Zaczernie - Izolator | 15:00 |
2011-10-22,So | Izolator - Chełmianka Chełm |
15:00 |
2011-10-30,N | Stal Mielec - Izolator | 13:00 |
2011-11-05,So | Izolator - Avia Świdnik | 14:00 |
2011-11-11,Pt | Polonia Przemyśl - Izolator | 13:00 |