W lutym 2011 roku po raz pierwszy kontrakt z Izolatorem podpisał zagraniczny zawodnik, wychowanek ukraińskich Karpat Lwów - Nazar Litun.

Example of Section Blog layout (FAQ section)

Prasówka | Podwójny niedosyt

supernowosciIII LIGA. Oba zespoły skutecznie przeszkadzały sobie w grze

Starcie Polonii z Izolatorem zakończyło się podziałem punktów. Obie strony były z tego powodu umiarkowanie zadowolone. Jednym i drugim pozostało uczucie niedosytu, większe w przypadku gości.
Obie strony podeszły do tego starcia z dużym szacunkiem dla siebie. Inicjatywę posiadał Izolator, ale nawet jak atakował to z odpowiednim zabezpieczeniem dostępu do własnej bramki. Goście w przekroju całego spotkania stworzyli sobie trzy dobre okazje, ale Bereś, Domin i Karwat nie umieli ich wykorzystać. Najbliżej szczęścia był Karwat, który trafił piłką w słupek. - Moi zawodnicy muszą się przyzwyczaić, że grając na wyjeździe, musimy z trzech sytuacji coś wykorzystać. Na swoim stadionie takie marnotrawstwo przejdzie, na obcych stadionach niekoniecznie. - powiedział trener Izolatora Grzegorz Opaliński.

Miejscowi mieli zaledwie jedną dobrą okazję na pokonanie bramkarza Izolatora. Zmarnował ją jednak Quaye, przegrywając z Pawlusem pojedynek sam na sam. Gdy zaś napastnik gospodarzy otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko, skończyły się ofensywne zapędy Polonii. Goście mimo, że na zmianę wyniki mieli dwa kwadranse, nie umieli wykorzystać gry w przewadze. - Paradoksalnie zaszkodziła nam czerwona kartka dla zawodnika gospodarzy. Przemyski zespół od początku grał cofnięty. Gdy jednak Quaye zszedł z boiska, jego koledzy cofnęli się jeszcze bardziej. Mimo uczucia niedosytu, szanujemy punkt zdobyty w tym meczu. Polonia na swoim stadionie, to bardzo wymagający rywal - dodał trener Izolatora.

Komentarze trenerów
Krzysztof Stefanowski, trener Polonii. - Mogliśmy ten mecz wygrać i na to liczyliśmy,. Jestem trochę rozczarowany. W końcówce graliśmy w osłabieniu i musieliśmy bronić remisu. Ciężko było w tym momencie o udane ataki.
Grzegorz Opalinski, trener Izolatora. - Uważam, że byliśmy lepszym zespołem od Polonii. Prowadziliśmy grę, wypracowaliśmy sobie trzy znakomite okazje i gdyby, którąś z nich udało nam się wykorzystać, pewnie byśmy wygrali.

Polonia Przemyśl - Izolator Boguchwała 0-0

POLONIA: Kuźma - Harłacz, W. Jarosz, Załoga, Wanat, Gawłowski, Gwóźdź, Kazek, Tyrawski (64. Kot), Gosa, Quaye
IZOLATOR: Pawlus - Krzak, Szpond, Czopko, Woźniak, Domin, Cupryś (78. Sierżęga), Iwankowski (66. Skiba), Karwat, Poirada (56. Płonka), Rusin

Żółte kartki: Gawłowski, Gwóźdź, Quaye oraz Krzak. Czerwona kartka: Quaye. Widzów 300.

STATYSTYKA MECZU
7 strzały 7
5 strzały celne 1
25 faule 19
1 spalone 4
0 słupki 1
2 rzuty rożne 5

Piotr Pezdan

Źródło: Super Nowości, 25-10-2010

Sponsorzy

Ostatnie spotkanie

17. KOLEJKA IV LIGA PODKARPACKA
SOBOTA 18.11.2023, 11:00
IZO_ARENA (Boguchwała)

 

1:2

IZOLATOR BOGUCHWAŁA
(0:1)
COSMOS NOWOTANIEC

Gramy

IZO-ARENA

Przerwa zimowa (2)

przerwazimowa

SocialMedia

socialmedia 01.2020

IzOnline

Odwiedza nas 371 gości oraz 0 użytkowników.

PRAWA AUTORSKIE 2005-2015
ZAKŁADOWY KLUB SPORTOWY
IZOLATOR BOGUCHWAŁA