Zmodernizowany stadion Izolatora - Izo Arenę oddano do użytku 14. września 2007. Otwarcie uświetniło spotkanie kadr U16 Polski i Rumuni.

Example of Section Blog layout (FAQ section)

Wszystko zmierza w dobrym kierunku

izolatorpodlasie_biala_podlaskaIzolator Boguchwała w końcu zwycięski. Nasza ekipa zasłużenie wygrała w sobotę z  Podlasiem Biała Podlaska 2:0 (2:0). Bramki dla Izolacji zdobyli Maciej Rusin oraz Tomasz Walat. Rusek wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego Krzyśka Domina a Tomek Walat znakomite i przytomne zagranie Michała Beresia. Okazji do zdobycia goli było więcej. Super skuteczności co prawda nie ma ale to nie ważne, skoro Izolacja wygrała zdobywając dwie i nie tracąc bramki.

Spotkanie rozpoczęło się w nieco ślamazarnym tempie. Obydwie ekipy nie wykazywały przesadnej ochoty do gry. Dynamicznej grze zresztą nie sprzyjały warunki atmosferyczne. Było bardzo gorąco i duszno. Być może dlatego spotkanie rozpoczęło się nieco ospale. Początek spotkania był w miarę wyrównany. Próbującym rozwinąć skrzydła zawodnikom Izolatora skutecznie grę uprzykrzali goście zmuszając kilkukrotnie naszych piłkarzy do błędów. Te na szczęście nie kończyły się stratami bramkowymi.

 

 

W 19. minucie na kibiców Izolatora padł blady strach... Rusek po znakomitym zagraniu od Tomka Walata wyszedł sam na sam z bramkarzem gości. Niestety minimalnie przestrzelił. To był zły prognostyk przed dalszą częścią spotkania i po dwóch ostatnich meczach, w których nie wykorzystywaliśmy świetnych sytuacji i traciliśmy punkty.

W 23. minucie prawą stroną szarży próbował Marcin Kopiec, którego rywal faulował tuż przy bocznej linii własnego pola karnego. Do piłki podszedł Krzysiek Domin. Wrzucił piłkę w pole karne i... padłą bramka!!! Rusek w pełni zrehabilitował się za poprzednią zmarnowaną sytuację i strzelił gola wydawało by się z niczego. Rusek zaimponował jednak walecznością a nowe stroje Izolacji (granatowe z żółtymi akcentami) zaimponowały elastycznością... Rusek pomimo, że rywal próbował zerwać z niego koszulkę i pomimo tego, że był sprowadzany do parteru przytomnie wewnętrzną częścią stopy skierował piłkę do siatki.

Drugi gol dla Izolacji padł 15 minut później. Rogala przeczytał zamiary rywali i przejął piłkę przed polem karnym Izolatora. Zagrał do Beresia, ten cofnął do Kopca. Mały zagrał prostopadle do Ruska a ten w swój specyficzny sposób leżąc w parterze wypuścił skrzydłem Beresia. Bero mógł sam pognać na bramkę rywala ale dojrzał wychodzącego na lepszą pozycję Walka i podał mu piłkę. Walek nie zwykł marnować takich okazji i podwyższył ze stoickim spokojem na 2:0.

Do końca pierwszej połowy nie działo się już nic godnego uwagi. Izolator spokojnie doczekał do przerwy z dwubramkowym prowadzeniem.

Druga połowa zaczęła się od ambitniejszych ataków Podlasia, które ruszyło do odrabiania strat. W ciągu kilku minut goście wykonywali serię rzutów rożnych, któe poza jednym nie tworzyły zagrożenia pod naszą bramką. Tylko po jednym z nich do odbitej piłki dopadł Komar, którego niezły stytuacyjny strzał obronił równie nieźle Pawlus. Izolacja w miarę poprawnie broniła się jednak przed stratą bramki i wyprowadzała kontry. Okazje miał Walat, następnie dopiero co wprowadzony Tyburczy, ponownie Tyburczy, który powinien wcześniej zagrywać do lepiej ustawionego Rusina ale snajperski instynkt kazał mu próbować własnych sił. Przed stratą trzeciej bramki gości uratował Wasiluk, który piękną paradą (podobnie jak wcześniej Paweł Pawlus) obronił główkę Rusina po dośrodkowaniu Marcina Kopca.

Kilka akcji Izolatora przerwała jedna z kontr Podlasia, która zakończyła się strzałem niepilnowanego Sobiczewskiego. Na szczęści z ofiarną interwencją zdążył Marek Czopko i Pawlus nie musiał interweniować. Spotkanie efektownie mógł zakończyć Maciej Porada, który po świetnym dośrodkowaniu Domina mało nie urwał sobie nogi nie trafiając w futbolówkę.

Niedługo po tej akcji arbiter zakończył spotkanie.

Podlasie na pewno zawiodło w tym spotkaniu. Izolacja natomiast zagrała bardzo dobre zawody, wypunktowała rywala i zasłużenie wygrała spotkanie.

Zawodnikiem meczu bez dwóch zdań był Maciej Rusin, który pomimo niewykorzystanej pierwszej okazji zdobył gola i miał istotny udział przy drugiej bramce. Później siał sporo zamieszania w szeregach rywala i mógł dorzucić jeszcze jedno trafienie ale tym razem lepszy okazał się bramkarz rywali.

Pochały należą się jednak także całej naszej drużynie, bo wygrywa drużyna. I tak było wczoraj co pokazali nasi zawodnicy fetując zwycięstwo w kółeczku na środku boiska.

Podobnie jak w poprzednim sezonie po 3. kolejkach Izolacja ma na koncie zwycięstwo, remis i porażkę.

Izolator Boguchwała - Podlasie Biała Podlaska 2:0 (2:0)

 Bramki: Rusin (23), Walat (37)

Izolator: Pawlus - Kopiec, Czopko, Rogala, Wiącek - Bereś (68. Karwat), Cupryś (86. Szpond), Skiba (66. Porada), Domin - Walat (70. Tyburczy), Rusin.
Podlasie: Wasiluk - Bojarczuk, Gawroński, Strockis, Jędrzejuk (80. Różanowski) - Sobiczewski, Maksymiuk, Leśniak (55. Daniluk), Komar - Sawtyruk (46. Adamiuk), Hołoweńko. 

Sędziował: Mariusz Antosz .

Żółte kartki: Domin, Cupryś - Strockis, Maksymiuk, Daniluk.

Sponsorzy

Ostatnie spotkanie

22. KOLEJKA IV LIGA PODKARPACKA
SOBOTA 06.04.2024, 11:00
IZO_ARENA (Boguchwała)

 

2:1

IZOLATOR BOGUCHWAŁA
(1:1)
Głogovia Głogów Małopolski

Następne spotkanie

23. KOLEJKA IV LIGA PODKARPACKA
SOBOTA 13.04.2024, 16:00
ŁAŃCUT

 

-:-

STAL ŁAŃCUT
(-:-)
IZOLATOR BOGUCHWAŁA

Gramy

IZO-ARENA

Przerwa zimowa (2)

przerwazimowa

SocialMedia

socialmedia 01.2020

IzOnline

Odwiedza nas 283 gości oraz 0 użytkowników.

PRAWA AUTORSKIE 2005-2015
ZAKŁADOWY KLUB SPORTOWY
IZOLATOR BOGUCHWAŁA