W lipcu 1945 roku Izolator rozegrał pierwsze oficjalne spotkanie z drużyną Traktora Rzeszów przegrywając aż 10:1!

Example of Section Blog layout (FAQ section)

Futbolowa niemoc na IzoArenie.

izolatorlubloniankawieniawaTylko skromna ale za to bardzo aktywna grupka kibiców z Lublina opuszczała zadolona obiekt Izolatora Boguchwała po dzisiejszym spotkaniu 7. kolejki III ligi pomiędzy Izolatorem Boguchwała a Lublinianką Wieniawa Lublin, ponieważ ich drużyna pokonała Biało-zielonych 2:0 ustalając wynik spotkania w 15 minut. 

Początek spotkania był dla Izolatora dobry, ale niestety lepszy dla Lublinianki. Izolacja w 5. minucie rozegrała znakomitą i chyba najlepszą w całym spotkaniu akcję, po której bliski zdobycia gola był Sebastian Brocki. Bramkarz gości jednak intuicyjnie obronił ten strzał. Chwilę później pierwsza skłądna akcja ekipy z Lublina przyniosła jej pierwszego gola. Nasi obrońcy nie upilnowali Artura Sadowskiego, który pokonał Pawlusa strzełem lewą nogą w długi róg. Dosłownie 6 minut później piłka zatrzepotała w bramce Izolatora po raz drugi. Znakomite podanie w tempo otrzymał niepilnowany Łukasz Gromba. Minął interweniujacego Pawlusa i skierował piłkę do pustej bramki jednocześnie ustalając wynik spotkania. Izolator z biegiem czasu tracił impet a prowadząca Lublinianka umiejętnie się broniła rozbijając wszystkie nasze ataki.

Arbiter nieco przedwcześnie zakończył pierwszą połowę spotkania bo na zegarze nie upłynęło jeszcze 45 minut. Druga połowa nie przyniosła zmian ani w składach ani w grze naszej drużyny. Izolacja co prawda atakowała i owszem z czasem była coraz groźniejsza ale nie przekładało się to na bramki. Bramka Lublinianki była dziś po prostu zaczarowana. Tomek Płonka główkował w poprzeczkę, Adrian Burak strzelał potężnie z daleka ale strzał obronił Zapał, kolejne niesamowicie mocne uderzenie Buraka głową z linii bramkowej wybił obrońca, Sebastian Brocki zbyt długo zwlekał ze strzałem w polu karnym i jego strzał również odbił powracający obrońca Lublinianki, strzał Jacka Tyburczego także nie znalazł drogi do siatki. Swój dzień miał bramkarz Lublinianki. Większa przewaga Izolatora w końcowych fragmentach spotkania wynikała z wycofania jednego obrońcy i wprowadzenia ofencywengo zawodnika. Naraziło nas to na groźne kontry dobrze broniących się gości. Swoje zrobił jednak Pawlus, który znakomicie interweniował w sytuacjach sam na sam.

W naszej grze brakowało dziś polotu i pomysłu. Goście natomiast zagrali bez respektu i z dużo większym zaangażowaniem dzięki czemu zasłużenie wygrali. Jak się okazało jakikolwiek korzystny wynik, czy chociażby honorowe trafienie było dziś poza zasięgiem Izolacji.

Pierwsze z czterech pod rząd starć z beniaminkami ligi zakończyło się więc sromotną porażką i skutkowało ddużym niesmakiem wśród opuszczających stadion kibiców Izolatora.

Izolator Boguchwała - Lublinianka Wieniawa Lublin 0:2 (0:2)

Bramki: Sadowski 9, Gromba 15

Izolator: Pawlus - Szyszka (75. Tyburczy), Woźniak, Polak, Róg (71. Guzior) - Bereś (68. Domin), Skiba, Brocki, Burak, Karwat (86. Kozak) - Płonka

Lublinianka: Zapał - Ręba Karol, Krupski, Mazurek, Ręba Adrian, Ligienza, Stępień, Caminia (88. Sobiech), Witkowski, Sadowski Artur (58. Gołociński), Gromba (90+2 Pachuta)

Żółte kartki: Brocki 40, Burak 52 - Ligienza 40, Sadowski Artur 58, Mazurek 64, Caminia 85

Sędziował: Strzępek (KS Rzeszów)

Widzów: 150

Sponsorzy

Ostatnie spotkanie

22. KOLEJKA IV LIGA PODKARPACKA
SOBOTA 06.04.2024, 11:00
IZO_ARENA (Boguchwała)

 

2:1

IZOLATOR BOGUCHWAŁA
(1:1)
Głogovia Głogów Małopolski

Następne spotkanie

23. KOLEJKA IV LIGA PODKARPACKA
SOBOTA 13.04.2024, 16:00
ŁAŃCUT

 

-:-

STAL ŁAŃCUT
(-:-)
IZOLATOR BOGUCHWAŁA

Gramy

IZO-ARENA

Przerwa zimowa (2)

przerwazimowa

SocialMedia

socialmedia 01.2020

IzOnline

Odwiedza nas 130 gości oraz 0 użytkowników.

PRAWA AUTORSKIE 2005-2015
ZAKŁADOWY KLUB SPORTOWY
IZOLATOR BOGUCHWAŁA