Pierwsze przepisowe klubowe boisko Izolatora oddano do użytku latem 1949 roku.

Example of Section Blog layout (FAQ section)

Prasówka | Dwóch rannych...

nowiny

Z remisu Izolatora z Tomasovią (3-3 po pasjonującym meczu) najbardziej cieszą się w Mielcu

Nie ma zabitego, ale jest dwóch rannych – mówił trener Izolatora Jakub Słomski. Z remisu jego zespołu z Tomasovią najbardziej cieszą w Stali Mielec (mecz obserwował trener Włodzimierz Gąsior), która ma już cztery punkty przewagi nad konkurencją.

Tomasovia przyjechała na „Izo-Arenę” bez trenera Bohdana Bławackiego oraz czterech graczy z Ukrainy – igora Paskiwa, Jurija Mychalczuka, Pawła Gordiejczuka i Mychajłao Sikorskiego. W ten sposób zawodnicy zostali ukarani za zbyt późny powrót z domów – Przyjechali w środę wieczorem, w dodatku nie nadawali się za bardzo do treningów - tłumaczyli działacze. Bławacki rezygnacje z prowadzenia Tomasovii złożył już po remisie w Lublinie w ub. niedzielę. Zarząd jej nie przyjął, a kontrakt obowiązuje do czerwca 2014 roku. Trener w czwarte obchodził 50. Urodziny...
 -Zadzwonił do mnie prezes, powiedział, że jestem trenerem i mam przygotować zespół do meczu – mówił dotychczasowy asystent i pomocnik Ireneusz Baran.

 Koniec passy

Jego podopieczni dali się zaskoczyć na początku, a ponieważ strzały Tomasza Płonki (świetna akcja Sebastiana Brockiego, który zabrał piłkę Łukaszowi Sękowskiemu) i Michała Beresia były z gatunków tych nie do obrony, gospodarze już w 9.minucie prowadzili 2-0 i mieli ustawiony mecz. Jednak Izolatorowi nigdy nie grało się dobrze z Tomasovią; od pięciu sezonów istnienia obecnej III ligi wygrał tylko raz, jesienią 2009 roku. Wczoraj stracił punkty po 9.zwyciestwach z kolei.
Gości nie zraziło szybkie 0-2, ich ataki napędzał trener Baran, który sam strzelał minimalnie niecelnie w 3. i 30. minucie. Chwilę później wybił piłkę głową z bramki po główce Brockiego, a dwa inne pojedynki z graczami Izolatora, Płonką i Beresiem wygrał Łukasz Bartoszyk. Już do przerwy błędy miejscowej obrony (stoperzy grali zbyt daleko od siebie) powinni wykorzystać Sebastian Głaz oraz Piotr Joniec, ale zabrakło im precyzji.
Po przerwie boguchwalanie oddali inicjatywę zupełnie. Paweł Pawlus powstrzymał Głaza, Baran wpadł do bramki zamiast piłki, aż po kolejnym rogu i zamieszaniu Głaz trafił do bramki z ostrego kąta, choć przy słupku stał Damian Polak. Chwilę później Norbert Raczkiewicz potężnie uderzył z dystansu i trafił idealnie przy prawym słupku.

Brockiemu brakło tylko gola

Wydawało się, że Izolator już się nie podniesie ale kapitalną partię rozgrywał Brocki. Pierwszą indywidualną akcję zakończył strzałem „na wiwat”, ale w kolejnej kapitalnie obsłużył Płonkę. Zmiany w Tomasovii dawały więcej skutku niż w Izolatorze. Dlatego po asyście rezerwowego Pawła Zatorskiego Baran w końcu trafił. „meczową” piłkę zmarnował Brocki; ładnie kiwał obrońcę, ale zabrakło u sił by precyzyjnie uderzyć.

POWIEDZIELI PO MECZU

Ireneusz Baran, grający trener Tomasovii: Źle weszliśmy w ten mecz, ale szybko skorygowaliśmy ustawienie , a w szatni postanowiliśmy, ze nie mamy nic do stracenia i pokazaliśmy charakter. Do końca dążyliśmy do wygranej, zabrakło czasu. Nadal interesuje nas awans.
Jakub Słomski, trener Izolatora: Remis jest jak najbardziej sprawiedliwy. Wiedzieliśmy, że kiedyś musimy zakończyć naszą passę i dobrze, że stało się to po tak ciekawym i ładnym dla kibiców meczu. Popełniliśmy zbyt wiele błędów. Do końca mamy trudny terminarz, ale nie zamierzamy pasować .
Kazimierz Podhajny, prezes Tomasovii: Nie mogliśmy przejść nad takim zachowaniem trenera i zawodników z Ukrainy do porządku dziennego. Raczej nie pozwolimy trenerowi dłużej pracować z drużyną. Zachowujemy szanse na awans, drużyna pokazała charakter, wiec wciąż wierzymy w wyprzedzenie Stali Mielec.
Sebastian Brocki, napastnik Izolatora: Zaczęliśmy świetnie, ale w drugiej połowie znowu dopadło nas rozkojarzenie. W głowie się nie mieści jakie prezenty rozdawaliśmy. Remis jest dla nas porażką, ale będziemy walczyć do ostatniej kolejki. W końcówce mogłem przesądzić o naszym zwycięstwie, nie strzeliłem najgorzej ale bramkarz Tomasovii jakimś cudem koniuszkami palców odbił piłkę

SZCZERZE MÓWIĄC- Rozmowa z Tomaszem Płonką, napastnikiem Izolatora.

"Wyglądało to bardzo blado"
- Przyznaj, że powinniście ten mecz rozstrzygnąć już w pierwszej połowie…
- Prawda jest taka, że my zakończyliśmy swoją grę przy stanie 2-0. Później już tylko Tomasovia grała, kotłowało się pod naszą bramką, my się tylko broniliśmy. Wyglądało to bardzo blado.
- Z przodu jednak tak źle nie było…
- wiedzieliśmy, że musimy strzelić kilka goli, by wygrać, ale trzy nie wystarczyły. Dla nas en remis jest jak porażka, nawet 0-5. Trzeci raz mamy losy awansu w swoich rękach i nogach i znów się nie udaje. Raz ulegliśmy Nidzie Pińczów, później przeskoczyła nas Wisła Puławy a teraz Stal Mielec.
-Rośnie dystans do Stali Mielec…
-Cztery punkty to sporo, mielczanie mogą pozwolić sobie nawet na komfort jednej porażki dalej będą liderami. Musiałby się zdarzyć chyba jakiś cud, żeby nie awansowali. Wprawdzie maja trudniejszy terminarz od Tomasovii, ale będą uciekać.
-Może wpływ na wasz ubytek sił miała wysoka temperatura?
- Na pewno nie pomagała, gracze z Tomaszowa lepiej ją znieśli, chyba byli lepiej zmotywowani, sami się napędzali.
-Nawet zmiany dziś nic nie wniosły…
-Wiadomo, że trener usiał je robić bo nam nie szło. Także z powodu upału. Sam około 60 minuty prosiłem o zmianę, cały tydzień nie trenowałem z powodu anginy, brałem antybiotyk do piątku i nie myślałem, że zagram. Cały mecz jednak jakoś przeczłapałem.
-Po twoim zdarzeniu głową z Sękowskim wydawało się, że już nie podniesiesz się z murawy…
- Było to bardzo bolesne, polała się krew z prawego łuku brwiowego. Gdyby nie zbliżająca się przerwa, to pewnie by mnie zmieniono, a tak to jakoś mnie pokleili do kupy. Glowa nie szklanka…,jednak bez szycia się nie obejdzie. Zaraz jadę na pogotowie.

Waldemar Mazgaj
Źródło: GC Nowiny, 2013-06-10

Sponsorzy

Ostatnie spotkanie

22. KOLEJKA IV LIGA PODKARPACKA
SOBOTA 06.04.2024, 11:00
IZO_ARENA (Boguchwała)

 

2:1

IZOLATOR BOGUCHWAŁA
(1:1)
Głogovia Głogów Małopolski

Następne spotkanie

23. KOLEJKA IV LIGA PODKARPACKA
SOBOTA 13.04.2024, 16:00
ŁAŃCUT

 

-:-

STAL ŁAŃCUT
(-:-)
IZOLATOR BOGUCHWAŁA

Gramy

IZO-ARENA

Przerwa zimowa (2)

przerwazimowa

SocialMedia

socialmedia 01.2020

IzOnline

Odwiedza nas 144 gości oraz 0 użytkowników.

PRAWA AUTORSKIE 2005-2015
ZAKŁADOWY KLUB SPORTOWY
IZOLATOR BOGUCHWAŁA